Inne Gry

Venadail

Wcelu nieofftopienia i tak już offtopowych tematów (wodzionka, czyli humor) zakładam to oto forum dla dyskusji o innych grach, trailerach, intrach itp itd ;]

A jeśli chodzi o mnie, to....

Age of Empires I
[link widoczny dla zalogowanych]
Motyw przewodni i... sentyment do tej gry.

AoE II
[link widoczny dla zalogowanych]
Podobna sprawa

Morrowind - niezaprzeczalnie genialna muzyka i świat, który wciągnął mnie na półtora roku.
[link widoczny dla zalogowanych]

A w takie coś grałem kieeeeeedyyś, właśnie mi się przypomniało :] Filmik nie powala, ale... kto pamięta, ten zna te klimaty Smile

Dark Colony
[link widoczny dla zalogowanych]

Tasbrethil

Ja w Morrka dzięki modom grałem jakoś ~12 miesięcy. >< Ciągle jakieś nowe zbroje, bronie, lochy do zwiedzania, questy...

Każdy fan TES powinien zagrać w Daggerfalla:
[link widoczny dla zalogowanych]

Lithir

Morrowind też zabrał mi około roku życia i często musze wracać do niego ^^

Ale nie zapominajmy, że Oblivion godnie reprezentuje ciąg dalszy Elder Scrollsów Smile

Choć to już nie ten klimat co w Morrku ale daje rade

Tasbrethil

Ten, tego, czy to nie coś znajomego? Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Ashan

dla fanow morrka i jego swiata

[link widoczny dla zalogowanych]

Venadail

Kontynuując wątek morrka... pewnie większość z was to widziała, lecz dla pewności zamieszcze ten wspaniale zrobiony filmik Smile

http://youtube.com/watch?v=0DBdPQ-mosM

Łezka się w oku Venowym kręci.

Tasbrethil

W FF X-2 nie grałem, muszę się szarpnąć na ps2 wkońcu, ale ta piosenka strasznie mi się podoba. Smile

http://www.youtube.com/watch?v=Qr27Qj9IJvU

Klip trochę mizerny, bo się zapętla. Orginalnie muzyczka grana jest podczas intro, ale w wersji skróconej. Tutaj ktoś poskładał scenki z intra do pełnej wersji tej piosenki.

Melven

FF X-2 fajne Smile

grałem jakiś czas. chętnie bym przeszedł. pozdrawiam Very Happy

Lithir

Ven, byłem jednym z pierwszych którzy to oglądali ;]
Na pomysł ten wpadł jeden z fanów morrka z forum Adamantytowej Wieży, to był czas kiedy to jeszcze czynnie brałem udział w udzielaniu się tam Smile

Filmik gromi, tyle wspomnień ahh ^^

Rivalin

[nie lubi Morrka]
Głownie za brak dialogów, a właściwie za brak wpływu rozmowy na fabułę. Ale zgadzam się z tym, że świat daje wielkie możliwości. No i ma ładną grafikę Smile

Venadail

Heh..... o Morrku to jeszcze osobniejszy wątek można by założyć Wink

Licz, ja też dawno temu to widziałem, bo może nie udzielałem się na forum AW, ale wierz mi, że codziennie tam zaglądałem i śledziłem co się dzieje :]

W każdym razie jest to jedna z 2 gier, której mógłbym wznosić ołtarze (razem z Herosem III).

Postaci oczywiście miałem kilka, bo na każdy sposób wertowałem ten świat, ale moją ulubioną był leśny elf, ze złodziejskimi i sztyletniczymi zdolnościami, który szybko biegał, skakał i robił różne cuda :] Miałem kleptomanię, w wyniku czego w Domku zbudowanym mi przez ród Hlaalu urządziłem sobie skarbiec, gdzie starannie i ozdobnie układałem na półkach i stołach wszelkie zbroje, bronie, artefakty i różne świecidełka zrabowane i znalezione :]
Zbroje zakładałem tylko gdy była taka konieczność, a normalnie chodziłem w wytwornych ciuszkach robiąc za panicza Razz

A nazwałem go Kheldar, na cześć jednego z moich ulubionych bohaterów literackich :]

Kolenea

[tez nie lubi morrowinda]

Lithir

Hyh ja miałem swój pokój skarbów w gildi magów w Ald Ruhn Smile

zamykałem go czarem i otwierałem, żeby nikt nic nie ukradł ;p
Miałem tam oznaczenie i tylko się tepałem z różnych miejsc do tego pokoju Smile

Oczywiście zwiedzałem świat oczami mrocznego elfa - Dunmera Wink

Tasbrethil

Ja miałem jedną postać. Jak mnie format łapał, to kopiowałem sejwy i instalowałem od nowa morka z pluginami (razem parę giga jakoś).

A zabawa była nieziemska. Po przejściu MQ robiłem wszystkie questy jakie tylko znalazłem, w międzyczasie ładując sobie mody ze zbrojami i broniami dla mnie i dla mojej własnoręcznie oskryptowanej drużyny NPC. Smile

2 tygodnie czasu zabrało mi robienie własnego domku, który wciąż jest w plikowni Adamantytowej Wieży - [link widoczny dla zalogowanych], ale ostatecznie ulokowałem swoją postać [link widoczny dla zalogowanych].
Właściwie najlepsze jest w Morrku i jego następcy to, że można totalnie wczuć się w postać, ignorując już ograniczenia mechaniki, jak gadka z NPC. Jak przeszedłem wszystkie questy i dodatki, to obcykałem sobie listę komend konsoli i bawiłem się w wymyślanie sobie samemu questów. Smile

Np. Musiałem zdobyć z drużyną jakiś artefakt, żeby rzucić wyzwanie tajemniczej organizacji która najechała Vvardenfell. Konsola zapewnia kompletną kontrolę nad światem gry i NPC, więc nie ma końca ograniczeniom.

To się dopiero nazywa RPG. ;>

TES III i IV to najbardziej modowalne gry na świecie, co jednocześnie oznacza, że można w nie grać tak długo, dopóki się nie zacznie rzygać na sam ich widok. Razz

Ogólnie nie bardzo lubię się kisić przy kompie, więc pewnie gdyby nie l2, jedyne gry jakie miałbym na twardzielu to Morrek i Obek.

Melven

i tak heroes III to pogrom dla gier Very Happy