"Jestem Wiesiek i gram jasną elfką."

Allehandra

Czyli o graniu kobiecymi cyfrowymi lalkami przez mężczyzn.

Kiedyś mi to nie przeszkadzało... bo po prostu było mało osób na Allseronie. Ale ostatnio to się co chwila dowiaduję... . Co o tym wszytkim myślicie?

----------------------------------------------------------------------
Oczywiście, znam i wiem, że kobiety też grają męskimi cyfrowymi lalkami, ale o tym trudniej się dowiedzieć.

Eibl

Myślę, że faceci lubia zaglądać pod spódniczki i stąd to się bierze.
A poza tym .... kobiety są zdecydowanie bardziej sexowne i nie biegają i nie wyglądają w niektórych zbrojach tak śmiesznie jak płeć męska tej gry.
Nie przeszkadza mi to dopóki ktoś dobrze odgrywa postać i nie próbuje wchodzić z butami w moje realne życie.
Nie mam z tym problemów <mruga>. Tylko nie rozumiem po co ktoś grając postać nie zgodną z własną płcią, próbuje się od razu obnosić z tą różnicą.

Venadail

Mi to akurat nie przeszkadza, jak ktoś ma takie upodobania to niech sobie gra babką będąc facetem i odwrotnie. Zależy też jakie kto ma do tego podejście, jeden gra tak z powodów wizualnych, drugi dla oryginalności, trzeci tak dla picu, czwarty chce rpgowo odgrywać daną postać płci odmiennej w wirtualnym świecie.

Lien

MrHolyMan

Smiem podejrzewac, ze to wiekszosc tych "kobiet" powinna zapoznac sie z terminem RPG..
Podejrzwam, ze problemem nie jest plec gracza, a raczej jego "umiejetnosci" do odgrywania plci pieknej..

leeloo

Anom - są osoby, które robią to świetnie i dobrze się bawią swoim odgrywaniem bo są dojrzałe psychicznie i lubią/umieją RPGować a granie płci przeciwnej to dla nich po prostu wyzwanie odgrywania - trudniejsze na pewno niż granie jednakowej płci; a są 10-latki, którym wydaje się to zabawne i jak podejdziesz do takiej i ładnie powiesz "masz śliczne oczy" to wbije CI na priv "ale ja jestem facetem w realu" i oczekuje że rozdziawisz gębę chyląc czoło tak imponującemu zjawisku jakim jest dany 10-latek Wink

wtedy to jest irytujące i <zerka na Gnoma z uśmiechem> patologiczne i świadczy tylko o niskiej inteligencji i stadium rozwoju gracza Razz

Ashan

dla mnie facet grajacy kobieta jest tak samo "wkurzajace" jak czlowiek grajacy orkiem/Elfem/krasnoludem

No chyba ze ktos szuka w grze zony/kochanki/dziewczyny to wtedy moze miec lekkie zdziwko.

leeloo

A tak naprawdę to ja rozumiem w 100% mężczyzn grających role kobiece. Każdy chce kiedyś poczuć się mądry, piękny, błyskotliwy, sprytny, czarujący, wdzięczny, zaradny, odpowiedzialny, rozsądny...<rozwinęła listę długości papieru toaletowego; parędziesiąt minut później> Skoro w realu nie zostali obdarzeni płcią o takich cechach to muszą sobie jakoś radzić Razz

Shigeru

A te nieliczne kobiety odgrywające mężczyzn chcą być brzydkie, głupie i nieatrakcyjne? <stara się stłumić śmiech>

To teraz bardziej poważnie: płeć gracza ma dla mnie marginalne znaczenie, ważniejsze jest to jak się zachowuje, jego postać. Mam za sobą granie różnymi postaciami, zarówno męskimi, jak i kobietami. Dla mnie nie ma problemu czy w danej chwili odgrywam mężczyznę, czy płeć piękną. To jest moje postać i mam prawo odgrywać ja jak zechce. Może to być nieśmiały elf, a równie dobrze zadziorna łotrzyca.

Z drugiej strony nie dziwię się, że ktoś "dmucha na zimne" i od razu deklaruje swoją prawdziwą płeć. Może to oszczędzić niekiedy wielu rozczarowań, bo ta gra to jednak kawałek naszego życia, a granica między rzeczywistością i wirtualnym światem z czasem może stać się bardzo cieniutka.

leeloo

Atzeroth

Alssea

Allehandra

Lien

Ahahah

Znaczy tylek mrocznej nie powinien sie podobać? Łaj, przeca ma ładny Razz

Allehandra

To znaczy... emm.. <wzdycha i macha na to wszystko ręką>