Assane

Assane

Witam jezioro dusz... Nazywam się Assane jestem elfką a dokładnie srebrną łowczynią 55 kręgu wtajemniczenia łowieckiego... Mam kilku znajomych z jeziora m.in. Gelatha który jest moim dobrym towarzyszem broni, miała również przyjemność polować w wieży zuchwałości z Lien i Ashanem... Jeśli liczyć fakt że jezioro widm powstało jako bractwo stworzone z jeziora dusz mogę powiedzieć że jestem blisko z Wami związana...

Moja historia jest smutna i krótka. Przedtem byłam w Skazie i żałuje tego... Nie podobała mi się atmosfera panująca w tym że klanie. Po około tygodniu opuściłam... Po kilku dniach samotnej wędrówki spotkałam mrocznego elfa- Seryna zaproponował mi on wstąpienie do rodziny... Zgodziłem się... Poznałam tam wspaniałych... Wiązałam przyszłość w tym klanie i marzenie o zniszczeniu zła do którego wcześniej należałam... Jednak po około 2 tygodniach wspólnie spędzonych chwil z jeziorem widm usłyszałem informacje "rodzina się rozpada". Moje marzenie legło w gruzach... Od tej chwili błąkam się po ulicach Giran sama i nieszczęśliwa...

Chciałabym o ile to możliwe wstąpić do Waszej rodziny. Wniosę do Waszego klanu na pewno humor i dobrą zabawę. Mogę się również przydać w przyszłości kiedy na nowo wybuchnie woja z UT i KG... Może na razie nic nie zdziłam na wojnie ale będę dzielnie walczyć do ostatniej kropli krwi oraz w razie potrzeby będę robić za tzw. mięso armatnie... Od Was oczekuje przede wszystkim miłej atmosfery i poczucia humoru...
Pytajcie jakby coś nie pasowało albo byłyby jakieś niejasności...

Ashan

hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm i mowisz ze w klanie Filanel panuje nieprzyjemna atmosfera? :>

Kolenea

widocznie tak skoro klan sie rozpadl

Assane

No więc gram nią jestem on ale nie wiem czy mam utrzymywać klimat więc na wszelki wypadek pisze jako ona...
W skazie (ta skaza po rozpadzie) to o to mi chodziło że chodź Filanel próbowała ją odtworzyć to wszyscy członkowie prócz 4 olewali całą grę i nic się nie dało zrobić. Denerwowało mnie to że Filanel nie potrafiła porozmawiać z runedarem by nas nie bili bo była wojna. Również 0 oraganizacji i zasad mnie irytowało ale dalej utrzymuje kontakt z Fil...

Aha.. tam w tym zdaniu brakuje słowa ludzi... Czyli poznałem tam wspaniałych ludzi...

Ashan

z tego co wiem Skaza ma sie bardzo dobrze, wojna z Runedarem wynikala z tego co zrobil Eq, uwierz byla w trudnej sytuacji bo na ten temat wiem wiecej

Gelath

Z tego co wiem Assane stara się już o wstąpienie do innego klanu, tak więc temat już chyba do zamknięcia...