Gapa Eoven.

leeloo

@Gurglin I własnie tu są rozbieżności w zdaniu. Podanie złożone do grupy osób, które się zna również wiele mówi o osobie. Ja osobiscie wstydziłabym się napisać cos na odczep. Zapewne podanie takie będzie inaczej pisane, niż "anonimowych", ale nadal pokazuje zaangażowanie, chęci, jakąś skrupulatność itp. Do tego, nie każdy każdego zna. Eoś nie napisał tak beznadziejnego podania jak Ty temu się go nie czepiam Razz

Pytanie jak kto serio traktuje znaczek klanowy. I dla mnie tutaj Eoś lekko legł bo to coś w stylu: "weźcie mnie na chwile". Juz wole nawet ine myslec "bo nie chce tracic % na wojnie i chce miec informacje co i gdzie Wink

". Jakby napisał, ze bedzie miec przerwe, ale powaznie mysli, ze wroci i dalej bedzie chciał byc Jeziorakiem to by pewnie troche inne zdania były.

@Sirek no o tym już była tona literek przelana - żadne odkrycie Wink

Rozwiązanie - przyjmujemy tylko i wyłącznie tych których nikt nie zna i którzy napiszą odpowiednie podanie!

Lueaa

Przeciw.

Eoven chyba wiesz dlaczego-Stakato

Kolenea

Dlaczego?

Nyradier

Lueaa

Przebywanie/polowanie z wrogiem w stakato

Galard · Gość

To i ja się wypowiem, co do jego odejścia z Mjolniru.
Sprawa jest jak dla mnie, z perspektywy zwykłego klanowicza, bardzo śmieszna. Eoś od zawsze lubił podważać (czy jak on to określa, podyskutować) na temat rozkazów oficerów Mjolniru. Tak było też, w przypadku ostatnich CSów niedzielnych. Tyle, że tym razem któryś z oficerów, nie wytrzymał i powiedział, żeby to Eoś dowodził. (z klanowego później zbyt wiele się nie dowiedziałem) Natomiast chwilę później, w/w pan oddał epiki i wyszedł z klanu. Co zabawniejsze, zero wytłumaczeń z jego strony jeżeli chodzi o klan, zachował się w tej kwestii jak burak.
Eoś, dobrze wiesz, że jesteś irytujący i męczący. Ale prócz tego, masz pozytywne cechy, które sprawiają, że dasz się lubić. Mogę powiedzieć, że prócz tego, że czasem lubi ,,podyskutować", jest sumiennym klanowiczem stawiającym się na epiki/CSy, chodzi na rajdy klanowe. Pomaga w miarę możliwości, ale też nieprzesadnie bardzo Razz

.

To tyle, co chciałbym dodać, na temat Eovena, to moja, subiektywna opinia, którą starałem się maksymalnie zobiektywizować. Może to Wam pomoże (tym, którzy go nie znają) w podjęciu decyzji za/przeciw.

Pozdrawiam ciepło,
Galard.

Eoven

Nyr ma racje co do tego znikniecia. Pomyslalem ze szczserość będzie bardziej na miejscu jezeli zamierzam jeszcze do was wrócić.

Wiem o co Lu chodzi . I wiedziałem jaka będzie jej reakcja. Zapewne dużo osób o tym słyszało w tym Lien i Shinn na pewno. Zdarzyło się to tylko raz , i raczej nie zdarzy ponownie.

Wrócę na pewno , i wrócę do was . Nie zmieniam klanów jak rękawiczki , nie jestem panem chorągiewką. Gdybym tego nie przemyślał byście nawet mnie nie usłyszeli.

Siriona rozumiem , mogłem inaczej napisać opowiadanie. Na to usprawiedliwienia nie mam.

Daeven

Masz u mnie plusa za dr.house i Bleacha, - za polowanie z wrogiem.
Poczekam na decyzję innych i wtedy się wypowiem.

leeloo

Noo trochu dziwne Eoś - żeby nie było za 5 minut, że żałujesz odejścia z MJ skoro okazuje się, że często najpierw działasz potem myślisz ^^. Może weź sobie z tydzień "wolnego" i zobacz do czego tęsknisz? No i w Jeziorku miałbyś na sobie buta Lien i nie wychyliłbyś spod niego nosa - weź to też pod uwagę ^^.

Eoven

No to jeszcze odnośnie postu Galarda. Wiem jaki jestem , i wiem że jeżeli nie mam racji ustepuje i przepraszam. Jeżeli uważam ze sie nie myle ide w zaparte. Taki jestem , źle mi z tym nie jest Smile

Miałem pisać kilka słów wyjaśnienia na forum , ale... po 20 minutach po CSie nie miałem już praw na forum... także odpuściłem.

Lien słuchałem nawet będąc w Mjolnirze Razz

Marudziłem jej i takie tam. Wrócić nie zamierzam. Nie mam już po co. Spora grupka osób na których mi zależało dawno już nie gra , bądź biega bez klanu. Ci dla których jeszcze tam się trzymałem pojawiają się raz na jakiś czas wieczorami i to tez nie zawsze.

Nassi

A ja chce Królisia, bede miala kogo guaskac ^^ To fajny i dobry chlopak i wiem co mowie, nie wiem czy ktos z was go zna dluzej ode mnie.. chyba ni :) a jakby za duzo chcial dyskutowac to go z bacikiem poganiam i mu przejdzie ^^ i jakos nie wyobrazam sobie zeby Eos nie wrocil jak tylko bedzie mogl jesli juz naprawde bedzie musial zniknac na jakis czas..

leeloo

Nyradier

Ja pitole, ale wstyd.

Eoven

No wiesz Nassi... jak ja teraz z domu wyjde Very Happy