| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
MrHolyMan
uzytkownik
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Twierdza zwana Stolica :]
|
 Wysłany: Wto 23:39, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
<szeptem> Redis jestem po twojej stronie
Atz.. bucu <doszeptal>
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Hakitos
uzytkownik
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Śro 1:10, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Redis napisał: | | Cytat: | A właśnie !!
Dwa serca, kowal...
Wolny?  |
CO ??! Leeloo !
<szeptem do Hakitosa: ani mi sie waż do niej zbliżać> |
Hm. Wszak może pamięć mnie myli albo za mocno ostatnio obuchem od tytana dostałem (dzisiaj znów pod moim dowodzeniem drużyna powaliła kolejnych dwóch - a co! pochwalę się!), ale Pani Leeloo chyba nie spotkałem. <Drapie się w głowę> A może? W każdym bądź razie nie myślałem o niej za mocno... ale... skoro tak jej bronisz... może pora się zainteresować. <mruga>
Ale co do serc - to jedno me serce już podarowane pewnej krasnoludce, co ma serce z kamienia, więc pozostało tylko jedno. A te mocne, harde i raczej do boju się rwące niż do dziewki. Ale może jakaś wojowniczka je zdobędzie... Kto to wie... kto wie... <rozmarzył się>
|
|
| Powrót do góry |
|
|
leeloo
Administrator
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 8:02, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Hakitos napisał: |
Ale może jakaś wojowniczka je zdobędzie... Kto to wie... kto wie... <rozmarzył się> |
<maślane oczka> Oooo, czyli jakaś szanasa jednak jest! Jestem orczą wojowniczką! Agrrrrrr <warknęła zgniatając jedną ręką kawałek żelaza>
A Ty Redis ciiicho bo zrobię z Tobą to samo <spojrzała na pięść>
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MrHolyMan
uzytkownik
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Twierdza zwana Stolica :]
|
| Wysłany: Śro 9:58, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Sadze ze jezeli zajdziesz mi za skore to szyyyyybko obrzydze ci zycie i nie silowo <usmiecha sie lekko> Lapska zdala od elfek naszych, szukaj sobie krasnoludek..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hakitos
uzytkownik
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Śro 11:30, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| MrHolyMan napisał: | | Sadze ze jezeli zajdziesz mi za skore to szyyyyybko obrzydze ci zycie i nie silowo <usmiecha sie lekko> Lapska zdala od elfek naszych, szukaj sobie krasnoludek.. |
Czyżby nutka zazdrości? A może strach przed konkurencją? <rechocze>
Spokojnie. Ja prosty, młody kowal jestem o dwóch sercach, z czego jedno już zajęte. Gdzież mi do Waszych Pięknych elfek... <ukradkiem puszcza oko do obecnych elfek>
Leeloo: Me serce w boju jedynie można zdobyć. Nic tu po maślanych oczach, zgniatanych elfach itp. ... Ale szansa zawsze jest i próbować nikt nie zabrania <mruga>
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Redis
uzytkownik
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 12:59, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | W każdym bądź razie nie myślałem o niej za mocno... ale... skoro tak jej bronisz... może pora się zainteresować. <mruga> |
Nie radze.
| Cytat: | | Ale co do serc - to jedno me serce już podarowane pewnej krasnoludce, co ma serce z kamienia, więc pozostało tylko jedno. A te mocne, harde i raczej do boju się rwące niż do dziewki. |
Lepiej niech tak pozostanie.
<usmiechnal sie niewinnie obracając w ręce sztyletem>
|
|
| Powrót do góry |
|
|
leeloo
Administrator
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 13:25, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Hakitos napisał: |
Leeloo: Me serce w boju jedynie można zdobyć. Nic tu po maślanych oczach, zgniatanych elfach itp. ... Ale szansa zawsze jest i próbować nikt nie zabrania <mruga> |
Niech więc tak będzie. Oto i oficjalnie wyzywam Cię na pojedynek. Ustal miejsce, czas i broń.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Atzeroth
Administrator
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 14:05, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Muszkiety? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MrHolyMan
uzytkownik
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Twierdza zwana Stolica :]
|
| Wysłany: Śro 14:33, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Hakitos, poprostu bronie cnoty elfki przed zbereznymi krasnoludami..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hakitos
uzytkownik
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Śro 14:51, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| leeloo napisał: | | Hakitos napisał: |
Leeloo: Me serce w boju jedynie można zdobyć. Nic tu po maślanych oczach, zgniatanych elfach itp. ... Ale szansa zawsze jest i próbować nikt nie zabrania <mruga> |
Niech więc tak będzie. Oto i oficjalnie wyzywam Cię na pojedynek. Ustal miejsce, czas i broń. |
Chyba się nie zrozumieliśmy. <uśmiecha się pod wąsem> W boju przeciw wrogom stanąć możemy obok siebie i wtedy ... a nuż serce zagra jak zobaczy Cię w walce...
<patrzy na orczycę> Hmm... Mając na względzie Twe atuty - do pojedynku proponowałbym gołe klaty! <rechocze>
MrHolyMan: O ile jest jeszcze czego bronić. <mruga> Ale może pozwoliż iż to elfki o swej cnocie decydować będą? <uśmiecha się szelmowsko> Jam dobrze wychowany i na siłę nikomu pod spódnice zaglądać nie będę... oficjalnie... <rechocze>
Ech. Kilkoro Jezioraków już spotkałem - w bitwach pod Giran. Niestety nie jest to dobry czas na rozmowy. Miejsce też nienajszczęśliwsze to było. Mam jednak nadzieję, że ta gonitwa za szczurami kiedyś się skończy i będziemy mogli spotkać się w świecie bez uganiania się za Czerwoną Śmiercią. <wzdycha>
Idę coś upolować... <kłania się nisko>
|
|
| Powrót do góry |
|
|
leeloo
Administrator
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 17:14, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Odbyłam dziś z kandydatem rozmowę.
Powiedział, że jestem wredną elfką do tego mam za małe ... atuty <się zastanawia czy czasem nie zgadał się z Sirionem>.
| Cytat: | | MrHolyMan: O ile jest jeszcze czego bronić. <mruga> |
O, a tu właśnie stwiedził dodatkowo, że jestem puszczalska.
Musi mieć okazję za to wszystko oberwać.
Podsumowując.
Jestem za.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kolenea
uzytkownik
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszafa/Puławy
|
| Wysłany: Czw 2:29, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
im wiecej slucham kandydtyata tym wiecej mam zastrzezen.... coraz bardziej na NIE
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hakitos
uzytkownik
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Czw 7:18, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hm... A jakieś konkretne zarzuty? Wiadomo, że nigdy wszystkim się nie dogodzi, ale może to po prostu kwestia niezrozumienia się wzajemnego? Myślę, że rozbudowany dialog mógłby wyjaśnić wiele kwestii.
Co Ty na to Kolenea?
Porozmawiajmy?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Atzeroth
Administrator
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 11:42, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Atzeroth jest ostatnio trudno dostepny... zamiast z Nim pogadaj z postacia o imieniu Kragroth.
Troszke sie to przedluza i dobrze by bylo to popedzic  .
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez Atzeroth dnia Śro 23:04, 25 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hakitos
uzytkownik
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Śro 22:54, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jakieś mam zezowate szczęście do niespotykania reszty. Udało mi się porozmawiać z Sapphairą i Ashanem. Reszty nadal będę szukał. Mam nadzieję, że tym razem skuteczniej. Chociaż ja sam bywam bardzo nieregularnie.
Atzeroth - dzięki za wskazówkę. Będę szukał Was obu.
Pozdrawiam wszystkich.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
