Jagannath / Podanka(5 duszyczek)

Eibl

Jak dla mnie temat zszedł właśnie na właściwe tory. Czuję się "dopieszczona"
Shathar o mnie też się nie mówi i jest mi z tym dobrze <wyszczerz>.

Bracchus

Ja i Mohr złożyliśmy podanie "zbiorowe" :>
Zgadzam się z Lolą. To jak podchodzą do tematu swojej "paczki" to zaleta nie wada.
Podania fajne, ludzie z tego co czytam kontaktowi. Czego chcieć więcej?
Pełne ZA, dla całej piątki (+ dla szóstego kolegi :>)

MrHolyMan

Tak jak wspomnialem, ja bede przeciwny.

Poprzednim razem rowniez bylem przeciwny i moje proroctwo sie sprawdzilo.

Nie dla przyjmowania 5/6 osob, ktore moga z powodu jednej osoby pozniej odejsc.

Tyle w tym temacie z mojej strony.

Howgh,
Sirion

Arianil

Sir, ale co jest zlego w tym, ze sie lubia i chca sie trzymac razem ? Troche przesadzasz. Prawdopodobnie jakby Safi odeszla z JD to bylaby spora szansa, ze tez bys odszedl. Z dokladnie takich samych powodow jakimi prorokujesz ich zachowanie. Poza tym to troche absurdalne zakladanie czegos na wyrost. 'Nie' bo moze sie zdarzyc tak lub siak.

Popatrz w ten sposob. Kazdy sie przylozyl, napisal osobne podanie, kazdy sie udziela, kazdy stara sie tak samo. To juz wystarczajace by spokojnie mozna bylo dac szanse. I ode mnie taka szanse maja.

shathar

@Sirion

Nie wiem co jeszcze można zrobić aby Cie przekonać, że nie wszyscy są tacy sami.
Kavciu napisał, że w razie wybryków jednostki będziemy się starać załagodzić sytuację, poprawić zachowanie tej konkretnej osoby. Nie jesteśmy ciemną masą z klapkami na oczach bez względu na wszystko zapatrzoną tylko i wyłącznie w samych siebie. Poza tym, przystępując do klanu ( przykładowo Waszego ) akceptujemy jego regulamin i do niego musimy się stosować bez względu na to czy tworzymy zgraną paczkę czy nie. Jeśli ktokolwiek z Nas łamie jego zasady odwraca się d...olną częścią pleców nie tylko do Was ale i do Nas. A takie zachowanie samo z siebie nasuwa odpowiednie wnioski.

Lacorana

Dokładnie, podpisuje sie pod tym co napisal Szagi

MrHolyMan

Arianil,
Mojego postepowania w przypadku hipotetycznego odejscia Safi nie mozesz przewidziec, taka jest prawda. Proponuje do czyjejs rekrutacji nie mieszac moich stosunkow z klanowiczami, to nie jest tematem rozmowy. Smile

Oni stwierdzili, ze albo wszyscy albo nikt. Jest to chyba subtelna roznica, prawda ?
EDIT: Dodam wiecej, w mojej opinii jest to nawet wywieranie presji na osobach rekrutujacych kandydatow, w zaden konkretny sposob, ale jednak.

Generalnie i tak moj log on coraz bardziej sie zmniejsza z dziwnych, blizej nieokreslonych powodow. Moje zdanie oficjalnie mozna traktowac od DZIS jedynie jako delikatna sugestie, a nie zdanie wplywajace na jakakolwiek decyzje. Tak, jak to mialo miejsce od dawna dawien. Smile

EOT z mojej strony.

Howgh,
Sirion

Ashnu

Panie Sir...żadnej tu presji nie ma...trzymamy się razem z dobrej, nieprzymuszonej woli, gdyż dobrze się rozumiemy i dobrze czujemy w swoim towarzystwie... szukamy bractwa, które by to uszanowało i nie bało się wyzwania jakim jest przyjęcie całej paczki pod swoje skrzydła...kto wie...może nasze grono się poszerzy, bo komuś od Was również spasuje nasze towarzystwo? Z historii zaś wiadomo, że poszczególne, ambitne jednostki, gdy "poczują" inne bratnie dusze....to w kupie mogą więcej. Ja w tym wszystkim widzę same korzyści, oko by cieszyła grupka ludzi, poganiająca się nawzajem do stancji, czy też jakiegoś epika..CS... Proponuję zatem odrzucić strach i pochopnośc na rzecz bardzo małego ryzyka, które zaręczam, przyniesie wam multum korzyści Smile

a wszelakie "nie bo juz takiego typu sytuacja była i nic z niej nie wyszło" uważam, za przeproszeniem, za bezpodstawne i bez sensu...

Pozdrawiam!

Nyradier

Pełne poparcie dla wszystkich kandydatur z tego tematu.

leeloo

Ja chyba zostałam źle zrozumiana - moje nie nie wynikało w żadnym razie z formy zbiorczego podania - chodziło o to, że kandyduje 6 osób jako paczka, ja mam swoje "nie" dla jednej z nich a więc skoro mamy logiczne "and" to wynik jest taki a nie inny.
A swoje "nie" mam dla Jagannatha - pamiętam go z akcji z Vailorem, z jego słownictwa i potem z totalnie głupich zachowań w strone Jeziora - stąd został u mnie zapamiętamy tak a nie inaczej - jego wypowiedzi na tym forum wcale niepolepszyły mojej opini.

Tomel

Jagannath

Droga Leeloo zupelnie nie rozumiem twojej nie checi skierowanej do mnie ,jedyna sytuacje zwiazana z waszym klanem pamietam za czasow ks jak moja postac byla jesio orkiem, ktora zdazyla sie w kata . otoz ow wasz klanowicz brzydko nazywal Ks z czego co sobie przypominam to chyba nawet go ostrzeglem, nie posluchal to go zabilem, jeszcze kojaze ze ta sytuacja byla dyskutowana na jakis wiecu tamtejszego paktu, mnie tam niestety nie bylo, ale podeslalem screeny z tej akcji wtedy grgarowi chyba, z tego co wiem ze wasz klan niema prawa bluzgac innych ludzi, a ja osobicie tez sie bym zle czul bluzgajac jak i byc bluzganym bez konkretnego powodu, co do mojeego slownictwa ,moj jezyk jest dosc stanowczy , duzo osob mi mowi ze maja wrazenie jak bym komus chcial "pojechac" chcialbym cie przekonac ze jednak forum a gra to torszke inna bajka i wcale taki nie jestem na jakiego wygladam w twoich oczach, co do glupich zachowan, lubie sobie porobic jaja w grze a tymbardziej z ludzi ktorzy odbiegaja od normy, z tego co pamietam takim osoba byl pewien szaman z jd, akcja dziala sie przy sercu loa przed bite 30 min tanczylem mu przed twarza nieodzywajac sie ani slowem do niego puki on sie do mnie nieodezwal:P ,no ale czy to cos zlego:D? z tego co sobie przypominam to On sie wytraci lz rownowagi i zaczal pisac krzywe teksty. Sam uwazam ze niejestem swiety mam duzo plusow jak i minusow w swoim zachowaniu ale stawiajac mnie w takim anie innym swietle na oczych innych klanowizy tak naprawde mnie nieznajac;] i niewykazujac checi poznania niedowiesz sie jaki jestem i ani niezmienisz zdania wobec mojej osoby.Mam wrazenie ze troszke naciagasz te argumenty,z klanem Jd osobicie bardzo malo mialem kontaktow, Kiedys tam koxalem z loazel i reszta paczki waszej na dino na tanku, i wydaje mi sie ze tamte osoby pozytywnie mnie zapamietaly.

ps Nie mialem zamiaru nikomu pojechac zadnym moim postem ani zeby sie czul zgorszony ;].taka anie inna forma wypowiedzi moze byc skutkiem tego ze jestem osoba szczera i jak mi na czyms zalezy chcialbym najbardziej dostatnie wytlumaczyc cos komus ze np nie ma racji albo cos jest warte zauwazenia.

Nie jestem mistrzem jezyka polskiego;],nigdzie niewsponialem o tym ze moja postac jest Pierworodnym synem Paagrio Very Happy

Nyradier

Superstar

"Za" dla Lacorany, shathara, Vroouma i Kavana, neutral dla Jagi - za formę postów Wink

leeloo

O mamo - czytałam tego posta 3 razy zanim zrozumiałam. Błagam o interpunkcję chociażby.

Co do tamtej sytuacji, która pozostawiła niesmak (ano byłes wtedy orkiem ale ja mam długotrwałą pamięć): wbiłeś im do sali, w której polowali, podkradałeś stwory i rzuciłeś im "nie podkradaj tego", powymienialiście pare zdań i dalej zacząłeś bić Vaillora, zdenerwowałeś go jeszcze bardziej nazywając "babą", po czym go pekłeś za obrazę klanu jak nazwał go "śmiesznym klanikiem", a Ciebie "lamą" - no racja, jest tu nieładna obraza ale z tym bluzganiem to nie przesadzaj (żeby nie było, odszukałam screeny z tej akcji z Twojej i jego strony i na podstawie tego co pamiętałam i tego co tam widać coś takiego skleciłam - mogą bić małe rozbieżności, ale chyba ogół zdarzenia zachowałam?).
Wbijanie komuś w miejsce polowania nie jest fajne.