Loazel

Superstar

Siedział w absolutnej ciszy na tarasie swego ukochanego zamku. Gapiąc się w gwiazdy myślał o ostatnich wydarzeniach. Na kolanach trzymał koronę, symbol jego władzy na tych ziemiach. Spokój zakłóciły ciche kroki dwóch osób. Nie sięgał po broń, wiedział, że chociaż jest znacznie słabszy niż siostra, jest całkowicie bezpieczny wewnątrz tych murów. Kątem oka ujrzał mrocznego elfa i jego równie mroczną wybrankę. Udał że ich nie zauważył.
-Loa?
Nie odezwał się, milczenie uważał za uniwersalną odpowiedź.
-Loa!
Powiedział głośniej mroczny przybysz.
-Dawno Was nie widziałem.
-Co się tu do licha stało?
-Właśnie próbowałem to zrozumieć.
Przysiedli się do niego. Opowiadał o tym co się stało a para przerywała mu komentarzami. Sprawiali wrażenie jakby chcieli go pocieszyć... tyle że on nie szukał pocieszenia, wcale nie był smutny chociaż mógł na takiego wyglądać. Z resztą przestał się ostatnio przejmować wypowiedziami na swój temat, za dużo sprzeczności.
-O reszcie już słyszeliście.
-I co dalej będzie?
Zacisnął szczękę i cisnął koroną o ścianę.
-Nie wiem.
Odpowiedział najspokojniej jak potrafił. Nienawidził tej odpowiedzi. Podszedł do korony, wyciągnął własnoręcznie zrobiony nóż i podważył pomarańczowy klejnot. Wrzucił go do sakwy wiszącej na jego piersi. Rozległ się cichy brzdęk, nie był to pierwszy schowany tam przedmiot.
-Trzeba iść przed siebie. Tym razem zmiany nie przyjdą same.

Kilia

krotko - za Wink

Zallon

Lithir

Nyradier

Jasna sprawa, ze ZA.

Amedron

Za ;]

Daeven

Sevald

Doświadczony, wartosciowy gracz - ZA.

Nassi

nom za

Melven

6HP Elentari

Nyradier

[link widoczny dla zalogowanych]

Eibl

Koronę, jeśli złota też warto zabrać ... przetopi się Smile

Za

Kolenea

Superstar

Prosta sprawa. Poznałem i polubiłem sporą część z Was, współpraca między klanami dobrze nam się układała. W ogóle nie brałem pod uwagę możliwości dołączenia do innego klanu.

Urghan