Lrand

Lrand

Wielu myślało, że zginął w walce. Nawet jego najlepszy przyjaciel. Jednak mylili się, mimo wielu ran odniesionych w boju przeżył i tym razem. Na szczęście nie tak łatwo go zabić.
Siedząc w ciemnej piwnicy przy butelce bimbru rozmyślał co dalej zrobić. Jego dawni przyjaciele rozeszli się po świecie.
- Szukać ich? Tylko gdzie? – myślał. – Wyprawy w pojedynkę to nie dla mnie…
Westchnął, zmarszczył czoło. Czuł się samotny. Czas płynął, a trunku ubywało. W końcu podjął męską decyzję. Dopił resztkę bimbru i rzucił w kąt butelkę, która rozbiła się z brzękiem.
Wstał, wygładził tunikę i udał się prosto nad jezioro…

Urghan

Zallon

Amedron

Znam, Lubie, szanuje, ZA

Kilia

jakos podanie nie zwalilo mnie na kolana ;P ale ogolnie bede za okresem probnym

Eibl

MrHolyMan

Przeciw, to nie jest podanie..
Cos takiego przecietny czlowiek jest w stanie stworzyc w 5 minut.

Nie.

Howgh,
Sirion

Kolenea

oj tam. Okres probny dla wszystkich!!!

Kilia

Kol nie rozumiem tego sarkazmu w tej wypowiedzi.