Noszne
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Jezioro Dusz Strona Główna -> Podania rekrutacyjne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noszne
uzytkownik



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:33, 29 Sie 2007    Temat postu: Noszne

Z za drzwi gildii dobiegło głośne kichnięcie, poczym westchnienie niezadowolenia. W końcu drzwi się uchyliły i ukazał się w nich młodziutki chłopiec dość wątłej budowy ciała, który nie patrząc przed siebie wszedł do środka wycierając chusteczką nos. Podniósł wzrok i zaczął się rozglądać po pomieszczeniu wpychając materiał do kieszeni. Uśmiechnął się niepewnie do zebranych.
- Dź… - kichnął - dzień dobry. Przyszedłem bo chciałem do klanu przystąpić waszego - pociągnął nosem.
- Coś pewnie powinienem opowiedzieć o sobie – idąc w stronę pierwszego napotkanego krzesła uderzył się o kant stołu w udo – No więc od czego by tu zacząć – sapnał, zaciskając pięść z bólu i robiąc się coraz bardziej czerwony.
- Urodziłem się na wsi, we Floran. Jestem synem prostych ludzi i miałem tak jak oni całe życie pracować na roli. Jako najmłodszy z pośród ich czterech synów nie miałem łatwego życia – usiadł uśmiechając się lekko i rozcierając obolałe udo.
- Niedaleko Floran wykupił dom pewien mroczny mag, który zamieszkał tam wraz z rodziną. Udało mi się zdobyć u niego pracę, ot, za kilka miedziaków wyświadczałem mu drobne przysługi, przeważnie zakupy. Powoli zaczęliśmy się poznawać. Miałem to szczęście że mnie polubił i zaprzyjaźnił się ze mną. Zaczął mnie uczyć czytać i pisać. Mistrz stwierdził że mam talent i szybko się uczę. Bardzo szybko zorientował się że mam też moce magiczne i zachęcił mnie do nauki. W końcu zostałem jego uczniem. Gdy odchodził z Floran poszedłem za nim już jako praktykant sztuk magicznych. Potem zamieszkałem z nim na odludziu gdzie zagłębiałem się w tym co zacząłem. Mistrz twierdzi że szybko przyswajałem magię - chłopiec się uśmiechnął do wspomnień, po chwili zmarkotniał.
- W końcu mój mistrz sięgnął z ambicjami za daleko. Gdzieś w archiwach bibliotek królestwa znalazł stare pergaminy dzięki którym twierdził że stanie się arcy- potężny. Zapragnął opanować demona, który miał niebywale wzmocnić jego moce magiczne jak i uczynić praktycznie nieśmiertelnym. Jednakże demon okazał się być zbyt potężnym, gdy bramy otchłani się otworzyły i ten przybył do naszego wymiaru praktycznie od razu wymknął się z pod kontroli. – chłopiec zaczął mówić coraz bardziej gardłowo wpatrując się w podłogę.
- Mistrz ostatnie co zdołał zrobić to otworzyć teleport, do którego po prostu mnie wrzucił. Wylądowałem dość niedaleko naszego domu. Więc mimo wielkiego strachu wróciłem po kilku godzinach. Nie znalazłem tam za wiele. Nie wiem co się wydarzyło, ani demona ani mistrza nie było, wezwałem kapłanów którzy stwierdzili że przejście z otchłani zostało zamknięte, i nie wyczuwają obecności zła w naszym świecie. Znaczy no… zła od tego demona – uśmiechnął się ironicznie.
- Możliwe że mistrz po prostu wepchnął demona do otchłani poświęcając życie, albo co bardziej prawdopodobne, zamiast panem, został sługą w otchłani – chłopiec westchnął.
- Wziąłem to co było do moje, wziąłem to co było mistrza a mogło by mi się przydać i po prostu szukam swojego miejsca. Wróciłem do rodziny we Floran ale tam już mnie nie chcieli. Bali się mnie przez to że odchodziłem jako prosty chłopak, a wróciłem jako ktoś… no według nich oczytany i inny. Nie pasujący do nich. Już krzywo na mnie patrzono gdy, mieszkając jeszcze we Floran, po pracy na polu siadałem do książek – chłopiec kichnął, poczym znowu jak by nadrabiając stracone kichnięcia za czas opowieści, poczym wysmarkał się dokładnie w chusteczkę.
- Pomyślałem o Jeziorze Dusz bo jesteście… no co tu ukrywać silni. Chciał bym iść gdzieś gdzie już bym mógł zostać na zawsze. Aktualnie mój krąg doświadczenia jest niski, ale nie chce iść do klanu gdzie po osiągnięciu pewnego poziomu będę musiał rozglądać się za innym bo ten już przestanie dawać możliwość rozwoju. Aktualnie jestem samo wystarczalny, i jeśli chodzi o sprzęt to jeszcze długo będę, mam po prostu… no powiedzmy spadek po mistrzu – kichnął – nie najgorszy. Także nie o sprzęt mi chodzi ale o towarzystwo raczej i szanse na wyprawy, szukam takiej grupy która mnie wesprze a i nie pogardzi moim wsparciem, które z czasem będzie coraz większe. – chłopiec zamilkł i zaczął rozglądać się po zebranych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shigeru
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:00, 29 Sie 2007    Temat postu:

Pytanie z czarodziejskiej ciekawości: w jakiej dziedzinie specjalizował się twój mistrz i jaką ty wybrałeś? Przywołania, nekromancja, a może magia żywiołów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noszne
uzytkownik



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:37, 29 Sie 2007    Temat postu:

O mistrzu wolał bym mówić jak najmniej, a ja jestem na razie czarodziejem. Coraz więcej studiuję nekromancję i pewnie w tym kierunku podążę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shigeru
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:25, 29 Sie 2007    Temat postu:

Ekhem... Czarodziejem mówisz? Czarodziej oddal sie studiowaniu piękna zawartego w niszczycielskim żywiole ognia, furii elementów. A nie jakiejś tam kupie kości <uśmiecha się z pobłażaniem>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leeloo
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:32, 29 Sie 2007    Temat postu:

Poznałam, polubiłam. Szukaj Rady Klanu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noszne
uzytkownik



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:05, 29 Sie 2007    Temat postu:

Chłopiec poruszył się niespokojnie na krześle – A…. ten… jakie są imiona członków tej rady?? – chrząknął niepewnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leeloo
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:30, 29 Sie 2007    Temat postu:

Uhm... przecież to pisze prawie wszędzie <uśmiech> Poszukaj na przykład w dziale "O Nas" Albo jeszcze bardziej Cię zaskocze Very Happy Poszukaj w dziale: "Rekrutacja"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lien
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 1:33, 30 Sie 2007    Temat postu:

Bywa, ze trudno tych Radnych zlapac, mecz za to innych, a co! Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noszne
uzytkownik



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:32, 30 Sie 2007    Temat postu:

Już z Panem Redisem rozmawiałem, wczoraj zlecił mi zadanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venadail
uzytkownik



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:02, 30 Sie 2007    Temat postu:

...Musisz także umieć śpiewać
Dość ochryple, tak jak Szafi
Wszystkie te sprośne piosenki
(Nikt jak ona nie potrafi)
I zatańczyć nam czasami
Tak jak Kola bioderkami
Zaklimacić Redisowi
W supeł brodę Ashanowi
Wzmocnić jeszcze Lien Valhalle
A to nie jest łatwe wcale...
I nie możesz się też chować
Tak jak rycerz bądź na przedzie
A i "aury" masz też dawać
Tak jak Rashxar po obiedzie...
Głów KoGucich przynieś kupę
Wrzuć do gara, zrób z nich zupę
Doskonała to potrawa
Wielki przysmak jest to Xava
I... czy myślisz że to koniec?
To się trochę pomyliłeś...
Lepiej bierz się do roboty
Żebyś wiedział gdzie trafiłeś... Twisted Evil

<jak zwykle plecie bez sensu Cool >
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulbaar
uzytkownik



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:16, 30 Sie 2007    Temat postu:

Witamy szczerze i zapraszamy do poznania Nas wszystkich bo czyż nie o to właśnie chodzi aby poznać siebie zanim zdecydujesz się zostać jednym z Nas...
Niech Ciebie nie zniechęcą próby, bo to tylko kształtuje charakter i pozwala poznać Ciebie i Twoja wytrwałość...
Powodzenia życzę od siebie i całej mej Rodziny Jezioraków.
<schylił głowę krasnolud podparty na toporze>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noszne
uzytkownik



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:34, 30 Sie 2007    Temat postu:

Oderwał wzrok od Venadaila i zamknął buzie odzyskując koncentrację.
- Eemmm… no bardzo chętnie was poznam. Póki co udało mi się rozmawiać tylko z dwiema osobami. Mam nadzieję że niedługo się to zmieni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tasbrethil
uzytkownik



Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Uruk

PostWysłany: Czw 22:47, 30 Sie 2007    Temat postu:

A my się przypadkiem skądś nie znamy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noszne
uzytkownik



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:15, 31 Sie 2007    Temat postu:

Otworzył usta by odpowiedzieć Tasbrethilowi, poczym lekko westchnął.
- Nie jestem pewien – mruknął, pociągając nosem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melven
uzytkownik



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubań

PostWysłany: Pią 8:55, 31 Sie 2007    Temat postu:

<Zielony Ork przeszedł obojętnie koło Noszne, przystanął na chwile machnął ręką na powitanie, po czym ruszył dalej krocząc ścieżką Piewcy Zagłady>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Jezioro Dusz Strona Główna -> Podania rekrutacyjne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin