Nyder

Eibl

Hmm w tym klanie wszystko co robimy i mówimy zostaje dla nas ...
Każdy wyciek informacji karany jest kastracją ... psychiczną i fizyczną.
Nie widzę inaczej

Kilia

ja stane w obronie Nydera, znam go mysle bardzo dobrze i wiem ze by czegos takiego nie zrobil

MrHolyMan

Kolenea

zadnego powodu ZA, jeden konkretny przeciw.

Wniosek prosty.

Nassi

powód za? fajny facet, na którego pomoc zawsze można liczyć, też będę go bronić bo naprawde nie wydaje mi się, żeby mógł coś odwalić takiego. I chyba mi głowa zaraz pęknie.. Ja kiedyś kiedyś też tu odwalilam coś dziwnego pare razy, a teraz by mi to do głowy nawet nie przyszło, pomyślcie troche czasem, że nawet jeśli ktoś coś kiedyś robił nie znaczy że nic się nie mogło zmienić.. Nyder jest w porządku, Ja tam mu ufam, Kilia też, Nyr może mieć racje co do tego co było, ja tego nie wiem, bo Nydera wtedy nie znałam więc nie potrafie tego ocenić, moge jedynie się upierać, że Nyderowi, którego ja znam teraz możemy zaufać. Przepraszam, ze tak chaotycznie ale zasypiam na stojaco dzis :<

leeloo

Pana kojarzę jedynie z widzenia i paru uprzejmości. Nigdy źle nie kojarzyłam, ale praktycznie nie znam. Miło by było abyś się odważył na śmielszy kontakt tu. Procentowy stosunek postów Nydera do całkowitej liczby postów w wątku jest mały - co wygląda jakbyś nie miał pojęcia jak zrzucić po schodach oskarżenia. To mnie martwi bo poza ładnym podaniem nie widać jaki jesteś.

P.S. I tak wszyscy wiemy, ze Nyrkowi chodzi o imię - jest zazdrosny bo już w ogóle przestaliby rozróżniać jego osobę - kto by tam zwracał uwagę, czy rozmawiał z nim Nyder czy Nyradier.

A, jeszcze jedno - wchodząc do tego klanu musisz być przygotowany ze żądamy zerwania kontaktów ze wszystkimi znajomymi - nie będziesz już mieć innych przyjaciół poza Rodziną, więc problem z "psiapsiółkami" powinien zostać rozwiązany. Ogólnie nasi klanowicze maja prawo rozmawiać tylko z innymi klanowiczami - po uprzedniej konsultacji i uzyskaniu pozwolenia od Lidera Rodziny.

Witch Elf

(przestaje kontaktowac sie ze swoim facetem za plecami klanu, intymnosci wymieniaja jedynie na prv i daja do wgladu skriny Raszowi, zaoszczedzaja w efekcie setki tysiecy na mieszkanie, wszak Bra i Mohri po slubie beda miec do dyspozycji polowe kata w ch, druga polowa nalezy przeciez do afkujacego Torka)

Done!

p.s ja tez czekam na post Nydera. Po naszej wczorajszej rozmowie pozostawil mile wrazenie.
p.s 2 Nigdy nie pomyle Nyrka z kimkolwiek i oryginalnosci ujac mu nie mozna;PPP

Superstar

Nie znam zbyt dobrze, wymieniliśmy może ze 2 zdania. Wydawał się w porządku.

Argument Nyrasa nie do końca do mnie trafia. Jakbym się chciał dzielić sekretami na klanowym i tak bym spojrzał kto jest online ;-x

Nie podoba mi się Twój drugi post na naszym forum. Na pytanie "ktoś Ty?" odpowiedziałeś lvlami i poprzednimi klanami. Podejrzewam, że takiej odpowiedzi oczekują w AA czy AC.

Póki co bez zdania.

Bracchus

Loa, Nyder tego samego dnia odezwał się do mnie na prv i powiedział, że odpowie na wszelkie pytania. Stwierdził, że pewnie każdego interesuje coś innego i woli porozmawiać niż się rozpisywać na forum.
To akurat jest dla mnie bardzo fajne. Wiem, że rozmawiał też z Mohr.

Nyradier

Zallon

Gość

Witam,z tej strony Arija.Z jednej strony nieładnie moze ze tu sie wypowiadam ale z drugiej bedac osoba spoza Waszego klanu mozna powiedziec ze jestem obiektywny.Nie bede sie rozpisywal zbyt o Nyderze ale :kazdy ma zalety i wady,nikt nie jest bez skazy.Nie kazdego mozesz tez polubic bo kazdy jest inny.Jednak od siebie dodam ze na Nydera mozna liczyc.Pomoze jesli jest w stanie....i tu zakoncze swa wypowiedz :)Pozdrawiam.

Lithir

Znam, lubię i ufam.
Nyder jest albo strasznie ufny, albo ma dystans do gry. Znałem go tylko z kilku privów na temat skilli tankowych i informacji na temat ich działania. Kiedyś stoję pod pomnikiem i walczę na oly. On podchodzi i praktycznie mnie nie znając daje mi frytkę i zakena i mówi "idź zabijać bo widziałem, że Redo ustawiał Quete". Mimo, że nie miał żadnych powodów, nie znał mnie, ani o nic go nie prosiłem.

Nyradier

Odezwał się, porozmawiał. Nie wypierał się tego co zarzuciłem, ale podobno wyciągnął wnioski.

Nie będę robił krucjaty przeciwko, ode mnie neutral.

Kolenea

Skoro przekonal Nyrka to ok.