Nyder
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Jezioro Dusz Strona Główna -> Podania rekrutacyjne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nyd
uzytkownik



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:58, 11 Paź 2010    Temat postu: Nyder

Stara karczma kiedyś tętniąca życiem dziś jest już prawie pusta. Huczne zabawy, wielkie wojny są już tylko wspomnieniem.
Przez te kilka lat tak wielu wspaniałych ludzi trafiło pod dach tej karczmy jednak zasady, oszustwa i wiele innych rzeczy ich zniechęciło.. opuścili tę krainę pozostawili po sobie tylko puste krzesła.
Z progu drzwi popatrzył po raz ostatni na swój dom miejsce w którym się wychował, cieszył się i smucił ze swymi braćmi i siostrami. Zamknął za sobą drzwi..
To już trzy dni.. a jeśli nigdzie nie znajdę swojego miejsca?..
Przy studni pod miastem zobaczył znajomego krasnoluda.

- Co ty tutaj robisz?
- Wale w kocioł nie widać?
- Tutaj?
- Tutaj jeszcze nie piłem <zarechota>
- W starej karczmie pod lasem miałeś swoje miejsce przy kominku gdzie mogłeś sobie pić do woli dlaczego postanowiłeś odejść nie miałeś wątpliwości?
- wszystko się popierdyliło bratku, pewnie żem mioł wątpliwości wkońcu ta karczma i te wszystkie pokroki w niej przesiadująca to było całe moje życie! To co żem przeżył dzięki niej tego się za ciorta nie do opisoć. Dlatego żal dusze ściska jak teraz widzę co te bencwały tam powyprawiały! Kiedyś duma honor nimi rządziła teraz lenistwo i prostactwo.
Zastanowił się chwile nad słowami krasnoluda, pożegnał go i ruszył przed siebie. Szedł powoli zostawiając za sobą miasto. Myślał nad przeszłością i słowami przyjaciela jednak po chwili doszedł do wniosku, że świat się nie kończy na jednym miejscu i gdzieś na pewno będzie czuł sie dobrze. Idąc dalej zobaczył jezioro, miejsce do którego udawał się zawsze ze swymi problemami, może to miejsce którego szukał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melven
uzytkownik



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubań

PostWysłany: Pon 20:13, 11 Paź 2010    Temat postu:

Moja być na tak... <zarzjał do torby z zielem> aj aj... Trzeba nazbierać nowego bo się konczy, tylko znowu gwardia będzie ścigać. Aa kandydat? no tak. Zamyśliłem się jak zwykle. Dobrze Dobrze. . . Nyder? hm? hm? A a a To ta puszka? To jak najbardziej za! <wydarł jape i schował się do namiotu>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eibl
Administrator



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:08, 11 Paź 2010    Temat postu:

Widziała jak się zbliżał. Niepewny, niezdecydowany ... Nie mógł jej widzieć. Obserwowała od dawna jak chodził zamyślony po mieście i wiedziała co nosi w sercu. Czasem czytała w myślach, choć to nie było całkiem w porządku. Widziała wielu ... zagubionych, zmęczonych, włóczących się bez celu. Nie wiedziała czy są w stanie dopasować się do nowej rzeczywistości. Niektórzy stawali się coraz bledsi, jakby przezroczyści ... z czasem zostawały po nich tylko wspomnienia. Po niektórych nawet nie tyle.
Czuła się szczęśliwa, bo miała swoje miejsce na świecie ... ukochane, jedyne jakie kiedykolwiek chciała znać. Nie wiedziała czy może być też Jego domem ... może ... jeśli naprawdę tego pragnie ... Nie była pewna. On sam tego nie wiedział. Czuła to, czuła wahanie ...
- Nowe zawsze jest niewiadomą - szepnęła sama do siebie
Odwrócił głowę ... usłyszał?
Jeśli dotknie chłodnej tafli "lustra" ... czy zrozumie? pozna? zapragnie tak bardzo, aż do bólu?
Zniknęła całkiem między drzewami. Gładka powierzchnia wody powitała Jego dłoń cichym pluskiem. Już nic nie będzie takie jak dawniej.


Wiesz kim jesteśmy. Wiesz jacy jesteśmy. Jezioro odciska swój ślad w każdym z nas i zostawia na zawsze. Nas można tylko kochać, albo nienawidzieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hestar
uzytkownik



Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: brać kasę na winko?

PostWysłany: Pon 22:32, 11 Paź 2010    Temat postu:

Za.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kolenea
uzytkownik



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszafa/Puławy

PostWysłany: Pon 23:25, 11 Paź 2010    Temat postu:

Wszystko ladnie pieknie. A teraz powiedz ktos ty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bracchus
uzytkownik



Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:53, 12 Paź 2010    Temat postu:

Ostatnio rzadko kiedy tak wyglądał. Eleganckie ubranie kontrastowało jednak z zachowaniem. Mógł i umiał zachować się jak przedstawiciel jednego z najlepszych rodów Aden. Tylko po co? Wychylił się nieznacznie do przodu i powoli splunął pod nogi. Jedyne oko błysnęło ciemnym fioletem gdy patrzył na mężczyznę. Szerokie rondo kapelusza zasłaniało miejsce, gdzie kiedyś znajdował się drugi ametyst.
Jeszcze trochę i będzie można złożyć całą załogę pieprzonego okrętu...
Pokręcił głową i uśmiechnął się kącikiem ust przenosząc wzrok z wojownika na jezioro. Nigdy nie rozumiał metafizycznego bełkotu dotyczącego tego bajora. Dla niego liczyło się towarzystwo. Przecież nie będzie koegzystował z byle kim.
Dobra, dość rozmyślań... Zamiast się gapić chyba powinienem coś powiedzieć.
Więc powiedział.
- Ktoś Ty?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Witch Elf
uzytkownik



Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:28, 12 Paź 2010    Temat postu:

Wspomniany przez Bracchusa metafizyczny belkot byl jej rownie odlegly. Jak cnotliwe zycie. Nie zeby wiodla je bezrefleksyjnie, jak chocby uwielbiany szaman Ryszard. Niemniej sprawy pokomplikowaly sie gdy zostala szamanka i czula, ze byc moze czasem bedzie zmuszona wypowiedziec zlota orcza mysl, nad ktora dzieci Paagrio pochyla sie w zamysleniu.
W kazdym razie, to nie byl ten dzien.
Z wrodzona sobie urokliwa ignorancja do zjawisk ponadnaturalnych , lamiac oniryczny spokoj jeziorowergo otoczenia, szla dzwoniac, pobrzekujac jak obwozny uliczny kram. Mnogosc branzolet, piorek, koralikow i naszyjnikow oznajmiala , ze plomienisto wlosa szamanka zbliza sie energicznie. Przewieszona przez ramie pokazna torba posiadala wszystkie cechy jakie powinny posiadac damskie torby. Byla malo praktyczna , za to modna, i nigdy nie mozna bylo znalezc w niej tego, czego sie szukalo. Aktualnie zaginionie wlasnorecznie zwijane skrety, umykaly przed dlonia wciskajac sie pomiedzy mazidla wszelkiej masci, perfumy, rude dusz, krysztaly dusz, wrzucone zlote krazki monet, skrawki skor, blyskotki i te Wszystkie-Niezwykle-Wazne-Rzeczy, ktore przydadza sie pewnego dnia.
Oto jest! Uniosla papierosa tryumfalnie. Do nozdrza zebranych trafil najpierw zapach siarki z przetartej zapalki, a po chwili dym, ktory zdecydowanie nie byl jedynie nastepstem palonego tytoniu.
Trzeba bylo sobie jakos radzic, po tym jak gwardia pozamykala wszystkie sklepy z dopalaczami, skazujac tym samym Rashxarowy biznes na ciezkie dni. Postanowila mu pomoc uczynnie. Teraz wspolnie zbierali wszystkie fikusne zielska, ktore mozna bylo zapiekac w muffinki i rozprowadzac wsrod zacnych towarzyszy Jeziornego herbu.
Nie zeby wspomnianym braciom i siostrom brakowalo specjalnego pobudzenia. W zasadzie odnosila wrazenie, ze sojusznicy Jeziora chetnie widzieliby ich nieco spokojniejszymi i.. bardziej dla siebie zrozumialymi. Coz... Koniec koncow najwazniejszym bylo to, ze cala ta wesola gromada w wiekszosci wypadkow rozumiala sie bez slow i wszyscy zgodnie w razie niescislosci mogli liczyc , na najmadrzejsza z nich, urocza przywodczynie Kilie i , przynajmniej w teorii, w miare ogarnietego Lolazela.
Kiedy przez chaotyczny umysl kobiety, przebieglo wiele nieodgadnionych, czasem dla niej samej, mysli postanowila w koncu skupic sie na otoczeniu. Rozejrzala sie zauwazajac znajome twarze. Wypuscila dym stwierdzajac, ze jednak jedna z nich widzi po raz pierwszy.
A ten... Ktos ty?


Ostatnio zmieniony przez Witch Elf dnia Wto 8:31, 12 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nassi
uzytkownik



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:09, 12 Paź 2010    Temat postu:

Nożowniczka zakradła się bezszelestnie za plecy Nydera odnajdując w jego zbroi miejsce gdzie ostrze nie trafi na zbyt duży opór. Poczuł nagle delikatne ukłucie i usłyszał szept tuż przy uchu:
-Nawet nie drgnij bo zginiesz nim zdążysz się odwrócić.
Jakby na potwierdzenie tych słów poczuł kolejne ukłucie. Następnie usłyszał wesoły śmiech - bardzo wesoły jak na śmiech mrocznej elfki. Jednym zwinnym ruchem Nassi przesunęła się stając tuż przed nim.
-Witaj, cieszę się, że Cię tu widzę. Mam nadzieję, że jesteś pewien swojego wyboru?
Mówiąc te słowa patrzyła na niego badawczo z lekko przymrużonymi oczami.
-Hmm... Nie, nie.. Przecież wiem, że wcale nie zjawiłeś się tu przypadkiem..



Ja jak najbardziej ZA ( ;
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nyd
uzytkownik



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:57, 12 Paź 2010    Temat postu:

Nyder Hell Knight 83/Bish 77/SR 77/BD 75
Poprzednie klany Elisjum i MM.
Jeśli ktoś ma jakieś pytania na wszystkie odpowiem a grze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nyradier
Administrator



Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: J-no

PostWysłany: Wto 19:12, 12 Paź 2010    Temat postu:

Przeciw. Na poważnie.

Jak ktoś jest ciekawy powodów, niech mnie gdzieś złapie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silea
uzytkownik



Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Giranowa

PostWysłany: Wto 19:44, 12 Paź 2010    Temat postu:

Za...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bracchus
uzytkownik



Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:45, 12 Paź 2010    Temat postu:

Nyrek, każdy chciałby je poznać. Na razie ZA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilia
Administrator



Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:02, 12 Paź 2010    Temat postu:

znam lubie i szanuje bede znowu nieobiektywna Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Quevl
uzytkownik



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zawiercie

PostWysłany: Wto 20:41, 12 Paź 2010    Temat postu:

Nie znam, nie mam zdania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nyradier
Administrator



Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: J-no

PostWysłany: Wto 20:51, 12 Paź 2010    Temat postu:

Dobra, upublicznię, bo wiele osób się po nie zgłasza, a co mi tam.

Nyder to gość mogący z powodzeniem prowadzić stronę pod tytułem pudelek.allseron.pl
Zna wszystko i wszystkich, i bardzo chętnie chwali się całą swoją wiedzą z całym światem. Ja naprawdę nie potrzebuję rozmyślać nad tym, czy mogę coś napisać na @, bo on zaraz jakiejś psiapsióle nie wyśpiewa tego na priv, a że z gościem miałem styczność już hoho i dłużej temu, czy to w drużynach, czy na sojuszowym, to wiem o czym mówię.

Tak więc, przeciw.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Jezioro Dusz Strona Główna -> Podania rekrutacyjne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin