Paililililililililililililililililililili

Paili

Możliwe, że moje 'traktowanie klanu' jest specyficzne, wątpię, żeby mi się udało z jakoś z kimś bardziej pokryć w tym względzie. Po dwóch latach w klanie gdzie panuje wielka komuna większość osób znam poznałam osobiście, jak jadę na północ czy też południe wiem do kogo mam zadzwonić, żeby się załapać na jakieś piwo (chyba, że to Nyra wtedy na soczek :*) do tego trzy czwarte osób nie wie kto akurat ma pożyczony ich sprzęt, giną rzeczy i odnajdują się w niwyjaśnionych okolicznościach, party składa się z 4 kapłanów i jednego bijącego, bo przecież nie zostawimy kogoś samego, żeby grzał dupe w ch, gdzie ludzie się ciągle wyzywają a potem jak trzeba coś pomóc to zawsze są (uwaga :jasne, że to idealizacja, ale kiedyś tak było). Tak masz racje obawiam się, że po tym rzeczywiście mogę mieć spaczony pogląd na taką instytujcję jaką jest klan. A jak jeszcze w dodatku wredni i podstępni klanowicze ściagją Cię i spamują żeby wpaść i podokuczać to nie można ich nie kochać.

ps. Nygga Ciebie akurat już nie kocham, narysowałam Ci piękny portret a ty mi od ADHD Sad

Wieprzowika. gnida. buc.
ps2. Nie mam ADHD nooo

Lien

Mi się zaczyna podobać. Ten opis klanu jakby do nas pasował, nie sadzicie?
Swojski burdel Razz

No i po tej wypowiedzi łatwiej zrozumieć intencje kandydata.

Bogio

Akurat najbardziej lubię japonki Smile

i francuzki Smile

Przypasiło mi opowiadanko.

Możesz podać tytuł tej książki? Poczytałbym o tych czarownicach.

Kolenea

Paili to czarownica

MrHolyMan

Hagra

Przypasuje, postawić Paili do pionu to dość prosta sprawa.

Paili

Książki? Książki? Hmm skąd pomysł o książce? To historia postaci mojej inkwizytorki do sesji, która niestety nigdy nie ruszyła. Japonki i Francuski są takie hmm stylowe (stereotypowe skojarzenia: francuski - perfumy, elegancja, japonki - herbata, filigranowość, niemki - schabowy , kapusta)

Kola i kto to mówi? Makowa Panienka? Phhhh...

A Ty Hagra uważaj bo Ci smycz skrócę.

Bogio

Japonki i francuski kojarzą mi się z zupełnie innymi rzeczami i czynnościami.

Rivalin

Japonki kojarzą mi się z butami, a francuski z językiem, którego szczerze nie lubię i musiałem się ukać w liceum. :<

A jeśli chodzi o kandydatkę, to i tak widzę, że przyjmiemy.

Bogio

Ważne że jest ubrana tylko w liście, będzie na co popatrzeć...

Kolenea

i damy 100 batów na dzień dobry

Bogio

I liścia

Tomel

Gdybym mógł się wypowiadać byłbym za. Tedy się nie wypowiem.

leeloo

I dobrze, bo też baty jeszcze dostaniesz.

Lien