Ranmar/Divalon

Gość · Wysłany: Śro 20:45, 11 Mar 2009 Temat postu: Ranmar/Divalon

Witam

Jak pewnie się domślacie piszę tu ponieważ nudzi mi się samemu biegać po tym świecie i szukam nowej rodziny . Od kiedy upadł klan "braterstwo Krwi " pod wodzą Alystin jakoś nie moge zagrzać nigdzie miejsca. Włóczyłem się po innych klanach ale zawsze coś mi nie pasowało.... to myślenie tylko o sobie klanowiczy , innym razem naciaganie "oszukanie" na andenki a jeszcze innmy razem po prostu nudy. Posiadam własne wyposażenie i właściwie nic nie potrzebuje od klanu, poza wspólnymi wypadami i wzajemnej życzliwości.

A realnie jestem ciężko zapracowanym 30-kilku latkiem który wieczorami lubi pomachać sobie trochę toporkiem i odreagować stres hihi

Nie wiem czy spodoba mi się w waszym klanie i czy ja przypadnę wam do gustu ale chciałbym byście dali mi szanse się o tym przekonać.

Jak już pewno kilku z was wiadomo do klanu chce wprowadzić 2 postaci kowalka Ranmar 73 i 9 poziom kucia, oraz zabójca magów Divalon Silver Renger 69..

proszę o poważne rozważenie mojego podanka zdięcie z komnaty wrzuce jak przypomnę sobie jak to robić Wink

Venadail · Wysłany: Czw 8:20, 12 Mar 2009 Temat postu:

Hmmm... Pana Divalona to gdzieś chyba kątem oka widziałem, ale średnio kojarze... Cóż, czemu akurat my tym razem? Kolejny przypadek, który należy wypróbować?

Szukaj nas w świecie, napewno znajdzie się kilka pytań do zadanie i odpowiedzi do udzielenia.

Pozdrawiam,
Ven

leeloo · Wysłany: Czw 14:38, 12 Mar 2009 Temat postu:

Hm... miałam okazję odbyć krótką rozmowę, z której mało wywnioskowałam poza tym, że podobało mi się, że kandydat nie zadawał nadmiernej ilości pytań a dowiedzieć się chciał bardziej czy z naszej strony rekrutacja jest otwarta dla jegomościa takiego jak on, a nie czy odpowiada mu działanie klanu na takim poziomie coby łaskawie złożyć podanie. <Tu pije do osoby X, z którą miałam przyjemność rozmawiać parę dni temu i która zarzuciła mnie stertą pytań, a gdy zapytałam "czy czasem wczoraj nie byłeś w klanie Y" usłyszałam coś w stylu "ja tu zadaje pytania">

Podanie mnie zawiodło, ale ciesze się, że je widzę. Gdyby nie to, że pokazałeś nim, że cenisz parę rzeczy, które i my cenimy, marudziłabym. Pomarudzę może chociaż, że nie lubię Alystin Razz

Czy czytałeś co wymagamy przy rekrutacji? Ogólnie nie ma tam nic o komnacie, ani o wymaganiach co do profesji/kręgu. Jest bardziej coś o zaciekawieniu nas sobą. No więc ja poproszę o odpowiedź na pytanie: Czy jesteś fajny? (nieeeeeeeee, tylko nie wysyłaj zdjęcia Wink

)

P.S. Jeśli jesteś zapracowanym 3x-latkiem który na prawdę śmieje się "hihi" to jestem na nie Wink

P.S.2. Też kojarzę Divalona skądś i nie mam dreszczy ani wysypki, więc to dobre znaki.

Kolenea · Wysłany: Czw 14:45, 12 Mar 2009 Temat postu:

Jeszcze pol godziny i do domu!!!

Szukaj nas i zaciekaw mnie czyms bo jestem na nie (malpuje Siriona i sie cieszy)

Gość · Wysłany: Czw 18:57, 12 Mar 2009 Temat postu:

Czym mam was zainteresować?? wy piszecie o klanie 3 zdania a ja mam napisać 100?

Ja też was nie znam ale to nie znaczy że nie chce was poznać.

A to kilka rzeczy które opisuje wartości jakie sobą reprezentuje..

-zawsze staram się każdemu pomagać czasami nawet wrogowi

-nie znoszę czyjeś głupoty i otwarcie mówię że coś jest źle

-exp i andenki nic dla mnie nie znaczą jak kolega w potrzebie

-honorowa walka i nawet porażka znaczy dla mnie więcej niż 1000 zwycięstw

-jeżeli ktoś mnie oszuka lub swoim postępowaniem mnie zawiedzie to "Bóg wybacza ....ja nie"

A dlaczego zmieniam klany??? a co mam zrobić jak na przykład ktoś chce ode mnie wydrzeć milion andenek bezprawnie? milion to mi zwisa ale liczy się że chce mnie oszukać

A co zrobić jak jak wróg mnie bije a reszta klanu mam to w głeboko w tyłku??

A co robić jak w klanie nic się nie dzieje i tylko kilku nupów biega samych i nigdy nie odpowiadaja na wezwanie reszty klanu??

Nie wiem czy zagrzeje u was miejsce ale na pewno jak odejdę z klanu nikt nie powie że "dobrze że idziesz." A jak mnie nie weźniecie to nic się niestanie i tak pewno stanę jak zwykle po stronie światła i wspomogę wasz sojusz w walce z odwiecznym złem.

A dla tych co mnie nie kojarzą to niech się zastanowią kiedy to ostatnio poszedłem na wyprawę z myślą o wspólnej zabawie a nie exp?
i czy np 10 k exp to wystarczający powód by wyjść z CH???

Rivalin · Wysłany: Czw 20:44, 12 Mar 2009 Temat postu:

leeloo · Wysłany: Czw 23:15, 12 Mar 2009 Temat postu:

Atzeroth · Wysłany: Pią 0:16, 13 Mar 2009 Temat postu:

Jak dla mnie mozna ten temat zamknac.

Venadail · Wysłany: Pią 1:04, 13 Mar 2009 Temat postu:

W tym momencie jestem raczej na nie.
Chyba, że kandydat sprostuje wszelkie niejasności.
W dodatku zwrot "Jak mnie nie weźmiecie, to nic się nie stanie" świadczy o tym, że niespecjalnie Ci zależy.
A JD to nie pierwszy lepszy klanik Wink

Lien · Wysłany: Pią 3:23, 13 Mar 2009 Temat postu:

Hagra · Wysłany: Pią 13:33, 13 Mar 2009 Temat postu:

Pozwolę sobie na maleńki wywód:

Podstawą działania klanu jest wspólne zrozumienie.
Wspólne zrozumienie można osiągnąć przez komunikację.
Twój sposób wypowiedzi jest wyraźnie niekomunikatywny.
Niekomunikatywność prowadzi do braku zrozumienia.
Brak zrozumienia uniemożliwia działanie w klanie.

Tak więc zwyczajnie i prozaicznie, jestem na nie.

PS.
Nie, nie jesteśmy tu dla Ciebie, to Ty chcesz znaleźć się wśród nas.

MrHolyMan · Wysłany: Nie 11:39, 15 Mar 2009 Temat postu:

Venadail · Wysłany: Nie 12:03, 15 Mar 2009 Temat postu:

Zahihihany trzydziestolatek chyba nie ma nic więcej do powiedzenia, wszyscy chyba coś powiedzieli, więc, jak to powiedział Atz, ten temat można zamknąć Smile