Shelionea

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Jezioro Dusz Strona Główna -> Podania rekrutacyjne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shelionea
uzytkownik



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:49, 26 Kwi 2008    Temat postu: Shelionea

Imię: Shelionea
Klasa: obecnie rycerz Shilen(20 krąg) , w przyszłości Tancerka Ostrzy
Dlaczego Jezioro Dusz: Ponieważ chce z wami walczyć , przeżywać liczne przygody i umierać w waszym imieniu.
Co wniosę do klanu: Wszystkiego po trochu: trochę humory, trochę zabawy i wiele lojalności wobec Was.

Historia mojej postaci:
To był ciemny i burzliwy dzień. Wszyscy w wiosce Haroth siedzieli w domach i czekali, żeby tylko ten dzień minął. Był to okres w którym często występowały susze więc rolnicy byli zadowoleni , że ich praca nie pójdzie na marne. Deszcz uderzał z hukiem w dachy domów zagłuszając większość dźwięków dochodzących z zewnątrz. Nagle dał się słyszeć dźwięk jakby tysiące koni biegło w jednym miejscu. Mała Shelionea nazajutrz miała skończyć 10 lat, więc była podekscytowana tym wydarzeniem. Ojciec obiecał jej ,że jutro otrzyma swój pierwszy miecz. Ta myśl spędzała jej sen z powiek, a do tego ten głośny dźwięk. Coraz głośniejszy, głośniejszy i głośniejszy. Kilku ciekawskich wieśniaków wyszło za zewnątrz, żeby zobaczyć co jest źródłem tego hałasu(wśród nich był starszy brat Shelionei – Jaham). I wtedy to się stało. Na wzgórzu pojawiła się grupa około 30 orków na czele których stała szczupła postać. Chłopi zaczęli szybko wbiegać do domów, część żeby się ukryć, a część żeby wziąść broń. Jaham kazał się ukryć siostrze i matce a sam z ojcem ruszyli do nierównej walki z wrogiem. Matka zamknęła Shelionee w starej skrzyni(co z początku mogło wydawać się okrutne , lecz później uratowało mu życie), a sama wybiegła przed chatę. Przez dziurę w skrzyni widziała wszystko co działo się na zewnątrz. Widział nacierających ogromnych rozmiarów orków i tajemniczą szczupłą postać. Słyszał krzyki wieśniaków i szczęk broni. I wtedy to się stało. Dzięki łunie wschodzącego słońca Shelionea mogła dostrzec kim była owa tajemnicza postać. Był to orczy mag, o mizernej budowie ciała( przeciwnie do swoich kompanów). Orczy mag zauważył jak walecznie walczy Jaham i uznał go za kogoś lepszego od innych. Zaczął machać swoją różdżką j dziwny sposób i nagle Jaham upadł na ziemię jakby wszystkie siły witalne uleciały z niego. To samo stało się z obojgiem rodziców Shelionei. Dziewczyna nie mogła się wydostać z dobrze zamkniętej skrzyni. Jedyne co mogła zrobić to patrzeć jak traci najbliższych. Po zabiciu wszystkich w wiosce ( prócz Shelonei) orkowie na rozkaz maga zaczęli podpalać chaty. Gdy cała wioska stanęła w płomieniach najeźdźcy odjechali. Ich postacie stawały się coraz mniej wyraźne , aż w końcu zniknęli z pola widzenia Shelionea nie wiedział co ma zrobić. Skrzynia była zamknięta , a ogień rozprzestrzeniał się coraz bardziej. W ostatniej chwili ujrzała miecz leżący nieopodal. Podniosła go i z całej siły uderzyła w zamek. Był on stary i lekko zardzewiały dzięki czemu nie stawiał oporu. Po wydostaniu się ze skrzyni Shelionea uciekła z zasięgu ognia. Mogła tylko patrzeć jak jej całe dzieciństwo płonie. Nieopodal zobaczyła dwa miecze wbite w ziemię. Podniosła je i przysięgła sobie zemstę. Przypomniała sobie także jak brat opowiadał jej o tancerzach ostrzy, którzy przez tajemną sztukę walki przez taniec byli jednymi z najbardziej zabójczych wojowników. I taki był jej cel: Stać się tancerką ostrzy i pomścić swoją rodzinę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venadail
uzytkownik



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:31, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Po pierwsze na 20 kręgu to nie Shilien Knight, tylko Palus Knight.
Po drugie opowiadania o tym jak źli orkowie wybili całą wioskę, rodzinę itp, a jedyny/a ocalały/a chce się zemścić powielają nieskończony schemat.
Po trzecie, za mało o sobie.

No dobra, to tyle z czepiania się, bo nie jest aż tak źle Smile

Napisz tylko cosik więcej o sobie, skąd o nas wiesz, co o nas wiesz, jaka jesteś, jakie są twoje ideały, cele itp...

I szukaj nas w świecie, tam już sobie pogadamy.

Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shelionea
uzytkownik



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:54, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Przepraszam za głupi błąd z Shilen Knightem. Oczywiście chodziło mi o Palus Knighta.
Dowiedziałem się o was od znajomego który jest waszym członkiem i zarekomendował mi wasz klan. Słyszałem o waszych wyczynach na wojnach i zaimponowały mi one. Liczę o pozytywne rozpatrzenie mojego podania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rivalin
uzytkownik



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:27, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Wcale nie jestem jednym z najbardziej zabójczych wojowników, a cośkolwiek o swojej profesji wiem... Ponadto jak do kroćset wydostałaś się z tej skrzyni? Ten miecz leżał wewnątrz? Mało pojmuję. No nic zobaczymy co to ciekawego będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leeloo
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:47, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Humor (tu również umiejętność śmiania się z siebie), umiejętność zabawy (nie kosztem innych) oraz lojalność to cechy, które bardzo szanuje. Mam nadzieję, że spotkamy się w Aden.
Pozdrawiam,
S.

P.S. Ven. Co z tego, że tak jak większość osób szuka zemsty i to napędza sens jej działań. Tutaj przynajmniej jest kształt, pomysł i jakaś osobowość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venadail
uzytkownik



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:53, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Leeloo, naucz ty się mnie czytać ze zrozumieniem. Jeśli chodzi o rekrutację, to w stwierdzeniu "Nie jest tak źle" jest komplement, wielka odmienność od mojej czepialności. Zresztą, zaznaczyłem też, że się czepiam (mam taki nawyk).
I porównaj ton mojej wypowiedzi w tym przypadku i w przypadku drugiego rekruta, nie widzisz różnicy??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leeloo
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:13, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Eeee <zrobiła głupią minę, nałożyła okulary o grubości 3cm na nos i włożyła palec wskazujący prawej ręki do buzi> gdziee?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venadail
uzytkownik



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:31, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Kandydatka jakoś małomówna, a szkoda, bo gada w miarę treściwie Smile


PS
Szukanie nas w świecie może być ostatnio nieco utrudnione, ponieważ... niby jesteśmy... ale nie w tych wcieleniach co zwykle...

Moja dusza obecnie czasami zamieszkuje ciało zwane Canelli, jakbyś chciała porozmawiać ze mną.

Natomiast pod imieniem Rave możesz znaleźć kogoś... z kim i tak należy porozmawiać Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lien
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:43, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Owszem, można się czepiać Rycerza Shilen, ale skoro Quali tego nie zrobiła, to ja sobie odpuszcze Razz
Można też marudzić na schematyczne opowiadanko, z którego swoją drogą trudno wywnioskować, czy Shelionea jest dziewczęciem mrocznym, czy chłopięciem, gdyż zwraca się do nas w obu formach Razz

Ale... ale:
Widać, że opowiadanie jest przynajmniej jej dziełem, a nie tworem rodzaju "kopiuj wklej", a to oznacza, że nie poszła na łatwiznę. Do tego nie ukrywam, że "magiczne" słowa: lojalność i walka za znak, który się nosi znaczą dla mnie dużo (dla Was również).
Niedoskonałości się szlifuje Szuwarki, mentalność człowieka zaś trudno zmienić. Jeśli więc te słowa w ustach kandydata nie są frazesem, to miło będzie mi powitać w progach naszej zapyziałej chałupy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venadail
uzytkownik



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:26, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Kurde... pierwsza od dawien dawna kandydatka, co do której o nic konkretnego przyczepić się nie mogę. Jakoś dziwnie mi z tym... Ale może jeszcze coś znajdę...
-Roześmiał się swym dziwnym śmiechem-


Fakt faktem zamieniłem w międzyczasie kilka zdań, jednak nieco za mało. Chciałbym dopytać, i sprawdzić odporność na moje zanudzanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lien
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2005
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:16, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Przypomnę, że forum jest początkiem rekrutacji. Czekamy w L2 na ciąg dalszy, szukaj nas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leeloo
Administrator



Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:15, 04 Maj 2008    Temat postu:

Cisza w eterze - zamykam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Jezioro Dusz Strona Główna -> Podania rekrutacyjne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin