Uqalhar - Fortuniarz

Xaneth

Na chwilę obecną nie podobają mi się wypowiedzi kandydata na forum allseronu. Plus niestety odniosłem podobne wrażenie (na podstawie wypowiedzi forumowych) co Karev. Osobiście nie znam i nie spotkałem chyba w grze (przynajmnie nie pamiętam).

Na chwilę obecną jestem przeciw.

Bracchus

Poproszę na prv przykłady tych wypowiedzi.

Nyradier

Karev mnie definitywnie niszczy ostatnimi czasy swoimi odpowiedziami, pure class Very Happy

Karev

Uqalhar

Moja postać w grze jak najbardziej pokazuję wrednego, chamskiego "cwaniaka" pod przebraniem Orka i ja nie mówię że nie, taką postać stworzyłem, taką postać staram się odgrywać. Przez bardzo długi czas, w sumie do teraz interesowało mnie tylko to co się dzieje wewnątrz Fortuny, to jak ludzie którzy są w Fortunie mnie oceniają, cała reszta była mało ważna bo Fortuna to miał być mój ostatni klan, aż do emerytury jednak plany się jak widać zmieniają. . Zawsze robiłem wszystko żeby było dobrze Fortunie, i mi. Moje podejście jest może odbiegające, ale cóż poradzić. Interesuję mnie klan, jego zasady których mam się trzymać i ich trzymać się będę, jeśli ktoś mi powie "nie prowadź głupich dyskusji z xxx", to ich prowadzić nie będę. Wink

Zaś co do postów forumowych, ja tam w sumie nie uczestniczę w dyskusjach, nie wnoszę nic do nich ja to wiem. Komentuję niektóre sytuacje, czy zachowania i w sumie na tym się kończy, mnie to bawi, sprawia mi to przyjemność i tyla. Jednym się podoba, drugim się nie podoba, jednak taki styl obrałem i go się trzymam.

Bracchus

A byłbyś w stanie z tego zrezygnować gdybyś został o to poproszony?
Nie twierdzę, że tak by było. Pytam o gotowość.

Uqalhar

Akurat to by nie sprawiło problemu. Tak, mógłbym z tego zrezygnować.

Quevl

Ja tez mam adhd i co z tego.

Elvander

A no Q... masz adhd... szkoda, że w łokciu ;p

Xaneth

Jeśli kandydat przyznaje, że mógłby zrezygnować z odgrywania "cwaniaka" to zmieniam swoj przeciw na neutral.

Atzeroth

Biorąc pod uwagę fakt, że sporo osób (w tym ja) kojarzy Cie nie najlepiej zarówno z gry jak i z forum, trudno przyjąć argument o odgrywaniu.
Osobiście nigdy, w całej mojej alkowej kadencji (czyli w zasadzie od początku istnienia serwera) nie spotkałem się z przypadkiem gracza, odgrywającego postać znacząco odbiegającą charakterem od niego samego.
Może taki fenomen kiedyś (kiedy szeroko pojęty klimat miał znaczenie w skali serwera) istniał, może istnieje nawet teraz, kiedy klimat zdechł, jednak argument o "odgrywaniu buraka" od zawsze był świetną wymówką, automatycznie zamykającą dyskusję o takim czy innym poziomie danego gracza.
Bez obrazy ale ja takiego argumentu zwyczajnie nie kupuję.
Przeciw.

Uqalhar

W Fortunie klimat nie "zdechł". Po to byłem w takim klanie, żeby się z tym utożsamiać.