Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vanaxian
Gość
|
Wysłany: Śro 9:32, 04 Kwi 2007 Temat postu: Vanaxian |
|
|
Moja przeszłość jest raczej nieciekawa, bo ileż można opowiadać o nauce magii. Opowiem wam jednak o pewnym zdarzeniu, które niedawno miało miejsce:
Siedziałem w kącie tawerny paląc fajkowe ziele i rozmyślając o tym gdzie mógłbym się znów udać na polowanie, aby trochę zarobić. Oprócz mnie w tawernie przebywała jeszcze grupka wojów i magów rozprawiając o zwycięskich wojnach, zabitych przez nich bestiach kpiąc przy tym z śmierci. Nie przysłuchiwałem się im zbytnio i nie zwracałem na nich większej uwagi, gdy nagle do gospody wbiegł krasnal krzycząc coś jakby o kogutach czy jakoś tak. Ubrany w białą lśniącą zbroję, z toporem w ręku podbiegł do owej grupy i wykrzykując popędzał ich, aby czym szybciej się zbierali i szykowali na pogrom. Nie wiedziałem zbytnio, o co chodzi, więc gdy tylko wszyscy opuścili gospodę ruszyłem za nimi. Moja ciekawość zaprowadziła mnie aż na cmentarz gdzie spotkałem wojowników z tawerny oraz stojący naprzeciwko tłum. Nie musiałem się domyślać, że za chwilę nastąpi pojedynek. Okrzyki, wzajemne wyzwiska, szelest zbroi, oraz szepty magów błogosławiących wojowników sprawiały w obu stronach wielkie poruszenie. W końcu krasnal, którego zobaczyłem w gospodzie ruszył na przeciwników porywając za sobą resztę drużyny. Wbił się w rozwrzeszczany tłum niczym strzała wbija się w ciało ofiary i rozrywa je. Zbiegowisko "kogutów", bo tak ich wyzywali rozdarło się na dwie połowy. Ich uwagę najbardziej przykuł ów krasnal i to jego najpierw próbowali pogrzebać. Lecz jego drużyna na to nie pozwalała. Gdy tylko ktoś wycelował swój łuk w krasnala albo zaczynał wypowiadać magiczne zaklęcia przeciw niemu od razu został zgładzony prze innego maga lub wojownika biegnącego za walecznym przywódcą. Sama bitwa trwała jakieś kilkadziesiąt uderzeń serca, lecz wydawało się to wiecznością. Ileż bym dał za taką rodzinę która potrafi wzajemnie się wspierać i ma do siebie takie zaufanie…
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
leeloo
Administrator
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:14, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
<poczepia się>
em... tłum i pojedynek? to pojedynek to nie jest "po jednym"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrHolyMan
uzytkownik
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza zwana Stolica :]
|
Wysłany: Czw 21:12, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
To byl tryb pojedynku Safi wyposazony w Multitasking
Jak ty malo jeszcze wiesz dziecko o swiecie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leeloo
Administrator
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:34, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze że przy Was nabieram.. tego no... doświadczenia ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kolenea
uzytkownik
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszafa/Puławy
|
Wysłany: Czw 18:59, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
co z kandydatem? chodzi na wyprawy i wogule. moze by juz go utopic?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linali
uzytkownik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:33, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nie, nie za szybko, ja tez chce jakies wredne zadanie mu dac!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ashan
uzytkownik
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:59, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
no to sie posp[iesz z tym zadaniem Sen
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|