Vilenya & Keylar

Vilenya

Witamy bardzo serdecznie:)
Jest to podanie dotyczące dwóch osób, a dokładniej pary - Keylara i Vilenyi.
Po pierwsze, Lineage 2 nie znamy od wczoraj. Gramy w tę wspaniałą grę już od ponad 5 lat, trudno więc jest nas nazwać żółtodziobami. Byliśmy już na każdej kronice i możnaby powiedzieć nawet, że znamy je od podszewki (tyle ile można było wyciągnąć z każdego liczącego się na rynku privet serwera oraz na globalnym).
Po drugie, również znamy się na tzw. klimaceniu. Wspólnie prowadzimy grę przeglądarkową o takowym profilu i świetnie się weń czujemy.
Po trzecie, możemy wnieść w klan nie tylko dodatkowe mięso armatnie, ale też mnóstwo pomysłów, rad i nowego, świeżego spojrzenia na świat L2.

Keylar - mężczyzna w wieku 23 lat, studjujący, z wielkim, by nie powiedziec przeogromnym doświadczeniem w świecie L2, i takim samym w fantastyce. Aktywny, a z racji oczekiwania na pracę, dostępny dość często. Twardy, pewny siebie i obyty w życiu jakimkolwiek klanowym. Na Allseronie już dawniej grał, ale nie poda nicku, bo uważa, że wtedy trollował (w co nie wierzę i pewnie wygada się przy pierwszej rozmowie na TS, najlepiej zakrapianej nutką piwka). Elastyczny, potrafi poświęcić się dla klanu, jak i wytrwały w swych postanowieniach. Trzeźwo potrafi ocenić każdą sytuację, wie kiedy się wycofać, a kiedy nie ustępować.
Vilenya - kobieta w wieku 26 lat, pracująca i studiująca, a z racji tego tak szerokiej rozpiętości czasowej nie posiadam. Obyta jestem w Lineage 2 od kroniki C4. Grająca tylko postaciami supportującymi (z racji zajęcia już EE w klanie!) wybiera profesję SE.
"Vil jest bardzo sympatyczną osobą. Niepoprawną optymistką, nawet kiedy mówię (jesteśmy w czarnej dupie) ona z uśmiechem na twarzy mówi: "Nawet na końcu czrnej dupy znajdziesz małe światełko nadziei". - fajnie, że do opisywania mnie wykorzystuje dupy xD(Vil) Wesoła, zawsze uśmiechnięta, pomocna." - Keylar

Przyjęcie nas do klanu może nie tyle co przewróci go do góry nogami, ale wprowadzimy wiele śmiechu, zabawy no i nowej energii. Pragniemy uczestniczyć w wielkich wydarzeniach klanowych : )
"Jako, że nie zostało napisane, chciałbym Was uświadomić, iż gram niszczycielem, a co za tym idzie - mam zamiar niszczyć uśmiechy Waszych (Naszych jak mnie dodacie Wink

) wrogów i wywoływać u nich płacz (buahahahaha - diaboliczny śmiech). Pragnąłbym by po dodaniu mnie do klanu nadać mi tytuł - Siewcy Płaczu. Dziękuję " - Keylar

Nasze obecne poziomy to
Vilenya - 50
Keylar - 52
i wciąż rosną.

Amanusea

"Grająca tylko postaciami supportującymi (z racji zajęcia już EE w klanie!) wybiera profesję SE." No cóż ja gram SE..
Podanie mi się podoba, ładnie napisane ale osób nie znam Smile

Łapcie w grze i porozmawiajmy troszkę. Póki co malutkie za Razz

Torkel

Znam dość dobrze, darze wysokim zaufaniem, więc jestem baaardzo ZA, a wiadomo że mnie trudno przekonać.

Synleen

*podnosi nieśmiało rączkę*

To ja chciałam tylko dodać, iż rzeczoną parę znam, lubię i poręczyć mogę!

Ufam im i wierzę, że wyrośnie z nich dwoje ownerów.

Jestem za.

Pozdrawiam

*macha kokardą*

Lithir

Znam, lubię, piłem.
Pocieszna parka no lifów Very Happy

Atzeroth

Mi nic ponad powyższe rekomendacje nie trzeba.

leeloo

Ciekawie zredagowane podanie Smile

Deliondil

A mi trzeba! domagam sie ! ale wlasnie czego ? [mysli] a tak ... dodajmy mlodych na "probe" Razz

Nyradier

Coś za łatwo mają...

...od siebie dodam, że to MOI znajomi!

a skoro to już napisałem, to spitalam jak najdalej, zanim posypią się wszystkie przeciw Very Happy

Deliondil

przyjeci za probe. temat zamykam