Vinither

Vinither · Gość

Donośny stukot roznosił się po długim i słabo oświetlonym korytarzu. Wysoka, smukła postać szybkim krokiem zwierzała do ostatniego pokoju, na ostatnim pietrze, w ostatnim skrzydle budynku. Zarys masywnych drzwi powoli wyłaniał się z ciemności, jednak on nie zwolnił tempa. Szedł pewnie i dumnie. Księżycowe tło wyłoniło się znad chmur oświetlając nieco jego sylwetkę. Jasna cera, jasno-srebrne włosy, złota zbroja i błyszczące oczy rozjaśniły korytarz. Mrok przestał płynąć i sączyć się po ścianach. Smukły mężczyzna dotarł do olbrzymich drzwi. Przystanął. Poprawił zbroje, palcami lekko przeczesał włosy. Zapanowała cisza. Obejrzał się za siebie. Mógł zawrócić. Do wyjścia z tego wąskiego holu dzieliło go sto kroków. By dotrzeć do nich musiał jednak wiele przecierpieć, wiele doświadczyć i wiele poświęcić. Wiedział, że nie może zawrócić. Oblizał wargę. Ciszę przerwał huk kołatki, który rozniósł się po długim korytarzu. Drzwi lekko otworzyły się wydając charakterystyczny trzask. Jego nozdrza rozszerzyły się, węsząc chwilę poczuł woń wspaniale przygotowanego posiłku. Dosięgło go uczucie głodu. Postanowił zrobić krok do przodu, by lekko otworzyć drzwi, lecz w tym samym momencie odezwał się donośny głos:
- Kimże jesteś? - rozbrzmiał głos po drugiej stronie.
- Vinither - odparł zdecydowanie.
- W porę - odsapnął nieznajomy i otworzył szerzej drzwi.
Vinither wszedł dostojnym krokiem za próg, ujrzał wielki stół, przy którym nie było już miejsc. Pojawił się na czas wielkiej uczty. Podszedł bliżej, ukłonił się i zaczął mówić:
- Witajcie. Nazywam się Vinither. Mój zawód to śpiewak. Mam już 80 krąg. Zajmuję się także wyciem już od ponad 75 wiosen. Jestem też panem wojny też od 75 wiosen. Od ostatniego czasu jestem templariuszem Evy, ale dopiero rozwijam swoje umiejętności. Moim pierwszym klanem był Vilverin w którym spędziłem bardzo dużo czasu. Dzięki niemu jestem bardzo dobrze przygotowany do wojny. Spędziłem też okres testowy w klanie Mroczni Najemnicy (2 miesiące) po czym stwierdziłem, że to jednak nie jest to miejsce którego szukam. Dlaczego Jezioro Dusz? To proste.. Klan cieszy się bardzo dobrą reputacją, odznacza się braterstwem oraz emanuje blaskiem honoru. Oczekuje miłej atmosfery, chciałbym też się od Was wiele nauczyć, być dla Was bratnią duszę, a także mieć możliwość wykazania się lojalnością i honorem w Waszych wojnach i podbojach. Czekam na Wasze pytania - rozejrzał się po sali, uśmiechnął się i czekał na rozwój wydarzeń..

leeloo

Witaj.
Czy Mroczni Najemnicy to jedyny klan, w którym byłeś? Czy ktoś z obecnych Jezioraków Cię zna, żeby można poplotkować o Tobie za Twoimi plecami?

Pozdrawiam,
S.

Deliondil

leeloo

Ajć - no czytałam 3 razy szukając -późno było. Przepraszam. <Chowa się w kącie.>

Arianil

No dobrze, a czemu opusciles Vilverin skoro byles tam taki dlugi czas ?

Deliondil

Ja dolaczam sie do pytania Ari , to raz . A dwa to pamietam Cie z jakichs dziwnych przekretow na rynku Giran, niepodobalo mi sie to ze probujesz oszukac ludzi i nie jestem pewny czy takie cos sie nie powtorzy wiec nie jestem co do Ciebie przkonany.

Eibl

A ja chciała bym wiedzieć czemu odszedłeś od Najemników ... Zawsze wydawało mi się, że mają zasady podobne do naszych. Choć od jakiegoś czasu faktycznie ciut je ... uaktualnili.
Czy masz jakieś dusze w innych klanach?

( zmrużyła szare oczy )

Karev

Nuuuuu... mić on cuś wspólne z gałgan Sarpee? Bo jak mić to hmmm... (zamyślił się)

(po dłuższej chwili)

Zachcieć się moja źryć harahrharharha

(polaz)

Gość

<Siada>

Nie byłem tylko w Najemnikach, byłem też w Vilverinie.
Kilia zna mnie od kilku dni, zna.. to pojęcie względne. Porozmawialiśmy chwile
Arianilu, opuściłem ze względu na jego niską frekwencję.
Deliondilu, mówisz o gemach S? to poprostu efekt niewyspania, czysty przypadek.
Opuściłem Mrocznych ze względu na to, jak zajmują się świeżymi klanowiczami.
Chciałbym zapytać kim jest Sarpee <u>
Nie posiadam dusz w innych klanach.

Vini

Eoven

W MN tylko niektorzy tak sie zachowuja co do nowych. Zreszta chyba wszedzie tak sie zachowuja. Nikt cie nie bedzie kochal tylko dlatego ze przyszedles do klanu co nie misiaczki? :* Ja sie wstrzymuje.

Elvander

(wszedł)

...

(popatrzył)

...

(zamyślił się)

...

(wzruszył ramionami i wyszedł)

Deliondil

1st nie nie mowie o gemach a o AA i to nie bylo przez niewyspanie lecz celowe [wystawiles 8aa po 2kk za sztuke i na szyldzie napis "2kk AA po 8a" czy cus w ten desen ] wiec jak dla mnie to nie jest czysty przypadek tym bardziej ze widzialem CIe z tym kilka razy.

A co do Najemnikow - powiedz mi jak sie zajmuja nowymi ? Bo byc moze my robimy podobnie i tez Ci nie bedzie to pasowalo?

Narazie sie wstrzymuje poczekam jesio ze swoim zdaniem, zobacze co mi powiesz :]

Superstar

Nyradier

leeloo